Na 22. posiedzeniu, które skończyło się 7 lipca Sejm uchwalił wprowadzenie minimalnych stawek godzinowych do umów zlecenia, które będą corocznie waloryzowane o wskaźnik wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę. Ustawa teoretycznie wprowadza stawkę 12 zł za godzinę, ale biorąc pod uwagę zapowiedzianą podwyżkę minimalnego wynagrodzenia w 2017 r. do 2000 zł może ona wynieść blisko 13 zł. Uzasadnieniem powyższych zmian jest walka z umowami śmieciowymi i niskimi zarobkami tych osób, co ma dotyczyć zwłaszcza branży ochroniarskiej i firm sprzątających. Realizację powyższych zmian będzie kontrolowała PIP, która przy okazji uzyskała nowe uprawnienia i możliwość nakładania mandatów za niewypłacanie wynagrodzeń w odpowiedniej wysokości.
W ustawie wprowadzono także zmianę dotyczącą pracowników, która wyłączyła z uwzględniania przy ustalaniu wynagrodzenia minimalnego dodatków nocnych. Te są masowo wliczane na poczet minimalnej pensji w przypadku kierowców, którym najczęściej wypłaca się ryczałty za pracę w nocy. Oznacza to w praktyce, że od stycznia 2017 r. wzrosną także wynagrodzenia kierowców, a firmy transportowe powinny zmienić im umowy o pracę, podwyższając inne świadczenia, aby ich suma dawała minimalne wynagrodzenie, gdyż w przeciwnym razie pracodawcy będą musieli wypłacać co miesiąc wyrównania do minimalnego wynagrodzenia.